Pod względem powierzchni uprawy, kukurydza zajmuje trzecie miejsce w światowej produkcji (zaraz po pszenicy i ryżu). Z roku na rok roślina ta cieszy się coraz większą popularnością ze strony polskich rolników. Wykorzystywana jest głównie w celach spożywczych, pastewnych, a także jako surowiec przemysłowy i energetyczny. Pozornie mogłoby się wydawać, że uprawa kukurydzy jest stosunkowo prosta. Niemniej, podstawowe błędy, które wpływają na jakość plonu, pojawiają się już na etapie wyboru odmiany. O czym zatem należy pamiętać?

Wybór właściwej odmiany

To, jaka odmiana zostanie wybrana, powinno być uzależnione m.in. od przeznaczenia plonu końcowego. Nieco inne cechy powinny spełniać mieszańce planowane do zbioru ziarna, od tych które będą wykorzystane do produkcji kiszonki. Pierwsze z nich muszą cechować się przede wszystkim wysoką plennością oraz zdolnością do szybkiego oddawania wody w końcowej fazie dojrzewania. Z kolei odmiany na kiszonki powinny odznaczać się głównie wysokim plonem ogólnej suchej masy, a także odpowiednią strawnością włókna, która jest kluczowa dla efektu chowu i hodowli.

Drugim ważnym czynnikiem, który ma wpływ na wybór określonej odmiany kukurydzy, jest jej wczesność. Określa ją tzw. liczba FAO, która powinna być dopasowana względem danego regionu kraju. Odmiany wczesne (do FAO 230) oraz średniowczesne (FAO 240-250) sprawdzają się głównie do wszelkich celów użytkowych. Niektóre z nich, jeśli odznaczają się większą masą wegetatywną i strawnością, znajdą zastosowanie w produkcji kiszonek. Bardzo często do ich wytwarzania stosuje się jednak odmiany średniopóźne (FAO 260-290), których ziarno, z powodu warunków termicznych, nie może osiągnąć pełnej dojrzałości. W przypadku określenia FAO warto korzystać z map rejonizacji i własnego doświadczenia.

Przygotowanie gruntu

Odpowiednie przygotowanie pola do siewu kukurydzy jest jednym z kluczowych warunków, który wpływa na wysokość osiąganych plonów. Warto rozpocząć od wyboru odpowiedniego stanowiska. Kukurydza nie jest rośliną o wysokich wymaganiach w tym aspekcie, warto jednak unikać gleb ciężkich, podmokłych, zimnych czy nadmiernie przesuszonych. Najlepszymi rodzajami przedplonu, który zwiększy żyzność podłoża pod jej uprawę, są m.in. rośliny strączkowe, buraki czy ziemniaki. W razie jego braku, warto zastosować nawożenie organiczne.